Śląski tydzień po raz drugi

Nie wiem, czy to w naszej rodzinie jakaś nowa świecka tradycja, ale już drugi rok z rzędu w maju wyjeżdżamy na Dolny Śląsk. Zajrzałam przed chwilą na mój zeszłoroczny dolnośląski wpis i przypomniałam sobie Kolorowe Jeziorka, Karpacz, nasz wypad do Pragi… Rok temu było super, ale teraz chyba nawet było lepiej, pogoda była znacznie łaskawsza i znów zobaczyliśmy piękne miejsca. Jedyny tegoroczny minus to moje przeziębienie, które sprawiło, że przez większą część wyjazdu nie rozstawałam […]