Podsumowanie roku 2018. Czytelnicze i nie tylko

Jak już wspominałam na tych łamach nie raz, i nie dwa – fanką podsumowań, zestawień i planów nie byłam i pewnie nie zostanę. Ale raz na rok można pokusić się o wyściubienie nosa poza swoją własną strefę komfortu, prawda? Poza tym – jest coś takiego w końcu roku, że choć człowiek planuje napisać na zupełnie inny temat, palce jakoś tak same błąkają się po klawiaturze w rejonach określanych jako „przegląd roku 2018”. I w efekcie […]

Gerald Durrell “Moje ptaki, zwierzaki i krewni”: mała wielka książka

Zawsze zazdrościłam Brytyjczykom, że przytrafił im się ktoś taki jak sir David Attenborough. Od lat uwielbiam jego programy, jego poczucie humoru, jego charyzmę. Jest to najlepszy przyrodnik działający w mediach, i to już od wielu, wielu lat. Kiedy w zeszłym roku BBC wyemitowała kolejną serię bestsellerowego programu dokumentalnego „Błękitna planeta”, czekałam na kolejne odcinki z nieciepliwością podobną do tej, która towarzyszyła mi podczas oglądania „Gry o tron”. Mam wiele ulubionych fragmentów tego programu, niektóre są […]

Perły z lamusa, czyli retro książki dla dzieci

Mimo iż bloga piszę już od kilku lat i tekstów o książkach pojawia się u mnie całkiem sporo, to ze zdziwieniem stwierdzam, że nigdy dotąd nie napisałam osobnego tekstu na temat literatury dziecięcej. A przecież książek dla dzieci czytam najwięcej, w dodatku większość z nich czytam wielokrotnie, niektóre aż do znudzenia (niestety nie mojego). Jeśli to ja wybieram książkę dla dziecka, to wybieram ją na podobnej zasadzie, jak lektury dla siebie samej: czytałam i czytam […]

Międzynarodowe Targi Książki w Krakowie 2018. Jak było?

Dokładnie rok temu o tej porze publikowałam wpis o 21 Międzynarodowych Targach Książki w Krakowie. Dziś sytuacja się powtarza, znowu piszę o Targach, ale – i tu prawdziwie zaskoczenie! – treść będzie inna, bo też tegoroczne Targi znacznie się dla mnie różniły w porównaniu z zeszłorocznymi. Rok temu na Targach liczyło się dla mnie właściwie tylko jedno nazwisko i tylko jedna książka: Zygmunt Miłoszewski i „Jak zawsze”. O tym, jak to oryginalnie (ekhm) rozmawiałam z […]

Quo vadis, Jeżycjado?

Już jakiś czas temu planowałam napisać kilka słów na temat Jeżycjady, ale jakoś nie było okazji. A przecież pisałam już o Nesbo, o Miłoszewskim, o serii kryminalnej J.K. Rowling, nawet o Mrozie napisałam (choć go nie trawię), a o Małgorzacie Musierowicz nic! Okropne zaniedbanie, jej książki są w moim czytelniczym życiu obecne od zarania dziejów, od zawsze chyba, były w nim obecne na długo przed tym, jak przeczytałam swój pierwszy kryminał. Postanowiłam więc nadrobić zaległości, […]

Kto kombinuje, ten czyta

Wraz z nastaniem nowego roku wiele osób podejmuje różne wyzwania i postanowienia; planujemy zacząć oszczędzać, chcemy schudnąć lub czytać więcej książek. W pierwszych dwóch kwestiach się dziś nie wypowiem: może za rok, jeśli sama poczynię jakieś zauważalne postępy. Ale z tym czytaniem to mogę dorzucić swoje trzy grosze. Czytanie jest jedną z tych czynności, które nie są żadnym wyczynem, dopóki nasza rodzina się nie powiększy. W takim przypadku trzeba się trochę nakombinować, żeby poczytać. Wiele […]

Czytelnicze podsumowanie roku 2017

Chyba jedynym podsumowaniem roku 2017, jakie mam ochotę zrobić, jest podsumowanie czytelnicze. Ale nie obawiajcie się, nie sypnę tu żadną dwu- lub trzycyfrową liczbą książek “zaliczonych” przeze mnie w minionym roku. Nigdy nie liczyłam, ile czytam i w dalszym ciągu nie planuję tego robić. Wyzwania typu #52bookschallenge czy „przeczytam tyle książek ile mam wzrostu” (tak, widziałam i takie rzeczy) są nie dla mnie. Buchalteria w kontekście literatury nie jest mi do niczego potrzebna. Jak mówią […]

Zygmunt Miłoszewski: “Jak zawsze”. A może nie jak zawsze?

Nowa powieść „Jak zawsze” Zygmunta Miłoszewskiego jest przez wydawcę reklamowana jako „najbardziej wyczekiwana książka roku”. Z pewnością dla wielu osób jest to stwierdzenie znacznie na wyrost, ja jednak jestem w tej grupie czytelników, która może się pod nim podpisać, i to obiema rękami. Wyczekiwałam i się doczekałam, a nawet dorwałam książkę na jakieś półtora tygodnia przed premiera, o czym wiedzą wszyscy, którzy czytali mój tekst o Międzynarodowych Targach Książki w Krakowie. Zabrałam się do czytania […]

Meet-up & shopping. Międzynarodowe Targi Książki w Krakowie

Nie jestem blogerem książkowym, więc o Międzynarodowych Targach Książki pewnie bym nie napisała, gdyby nie fakt, że ostatni raz uczestniczyłam w tej imprezie wieki temu. Targi zaczynały wówczas swoją działalność i hale wystawowe znajdowały się w Krakowie przy ul. Zapolskiej. Ciekawe, czy ktoś jeszcze oprócz mnie pamięta te zamierzchłe czasy… Mam nadzieję, że tak, i mam również nadzieję, że kilka osób, z którymi wówczas byłam na targach, czyta właśnie te słowa i wspomina stare dzieje, […]

W szponach hashtagów: Instagram dla początkujących w średnim wieku

Do niedawna wydawało mi się, że do umieszczania zdjęć w mediach społecznościowych najlepiej nadaje się nasz profil fejsbukowy. No bo gdzie się pochwalić fotografią z wakacji, obrony pracy doktorskiej, pierwszym krokiem dziecka czy tortem własnego wypieku, jak nie na fejsie?  OK, można i tak. Ale jest przecież Instagram, a wraz z nim przeróżne aplikacje do obróbki zdjęć, filtry, komentarze, hashtagi…. Dość późno zaczęłam przygodę z Instagramem, zaledwie kilka miesięcy temu, i tak naprawdę wciąż jest […]