Jeśli się zestarzeć, to tak jak w Ferrarze (i okolicach)

Na zdjęciu powyżej uwieczniłam mieszkankę Ferrary. I niech nie zwiedzie Cię, Drogi Czytelniku, podobieństwo jej rowera do kultowego modelu Wigry – nie chciałam bynajmniej zilustrować tym zdjęciem wpisu o eksportowym sukcesie polskiego producenta rowerów. Wbrew temu, co sie może wydawać na pierwszy rzut oka, pani w niebieskiej sukience niczym szczególnym nie wyróżniała się na tle innych mieszkańców Ferrary, których miałam okazję zobaczyć: według mnie była jego typową mieszkanką, i właśnie dlatego zrobiłam jej zdjęcie. Podobnych […]