„Żony Hollywood” to jedna z moich telewizyjnych wstydliwych przyjemności. Jeśli ktoś z Szanownych Czytelników tego serialu nie zna, spieszę wyjaśnić, że prezentuje on życie bogatych Polek w USA, żyjących głównie w okolicach Los Angeles. American dream urzeczywistniony, ale ze smaczkami jak najbardziej polskimi; wprawdzie bardzo mocno podejrzewam, że sporo w tym wszystkim inscenizacji, pudru, lukru i gry, ale nawet te podejrzenia nie przeszkodziły mi stać się fanką „Żon”. A wielką fanką stałam się począwszy od […]